Czy sprzątanie da się polubić? Perfekcyjna Pani Domu, Marie Kondo czy Mrs Hinch przekonują, że to możliwe. Przyjrzyjmy się polecanym sposobom, które mogą pomóc nam polubić sprzątanie.
Zalegające w zlewie naczynia, zakurzone meble, klejące się podłogi, tłuste plamy na dywanie, sterty ubrań i porozrzucane dziecięce zabawki… Mamy wymieniać dalej, czy może już zrobiło Ci się niedobrze? Codzienne funkcjonowanie w zabrudzonej przestrzeni może przytłaczać. Poszukajmy sposobów, które mogą ułatwić i usprawnić dbanie o porządek we własnym domu.
Czy wiesz, że przebywanie w chaotycznym otoczeniu negatywnie wpływa na pracę naszego mózgu, przeszkadza w koncentracji i może wywoływać zdenerwowanie i stres? Bałagan zdecydowanie nam nie sprzyja. Jak wprowadzić rutynę dbania o porządek do swojego życia? Zacznijmy od nastawienia.
Ta znana wszystkim myśl jest w 100% prawdziwa. Dlatego próbując wyrobić w sobie zdrowe nawyki, zaczynamy od nastawienia. Zamiast myśleć: „znowu trzeba sprzątać”, skup się na efekcie końcowym – pomyśl, jak dobrze funkcjonuje się w uporządkowanej przestrzeni i przypomnij sobie negatywne skutki bałaganu. Spójrz na sprzątanie jak na jeden z elementów dbania o własne zdrowie.
To szczególnie podkreślany punkt przez Perfekcyjną Panią Domu – raz ustalony plan może pomóc nam wyrobić nawyk regularnych porządków. W przypadku większego mieszkania sprzątanie wszystkiego za jednym razem może być męczące i w konsekwencji zniechęcające.
Dlatego ustal konkretne dni i czas na sprzątanie poszczególnych elementów. Odkurzanie mebli i podłóg, układanie rzeczy w pokojach zrób w jeden dzień. Mycie łazienki zostaw na drugi. Kuchnię najlepiej sprzątać regularnie, ponieważ szybko się brudzi – jednak dokładniejsze porządki w kuchni rób w wybranym dniu tygodnia.
Funkcjonalne i skutecznie środki do czyszczenia to połowa sukcesu – przecieranie ceramiki w łazience gąbką z wodą byłoby marnowaniem czasu. Oprócz silnych detergentów na rynku możemy dostać też ekologiczne i niedrażniące emulsje, które poradzą sobie z zabrudzeniami.
Wiele zanieczyszczeń usuniemy również przy pomocy domowych środków, takich jak mieszanka sody oczyszczonej z wodą, ocet czy kwasek cytrynowy. Znajdź swoje ulubione środki i skompletuj odpowiedni sprzęt – to znacznie usprawni sprzątanie.
Motywacja do robienia porządków może spadać, dlatego dobrym sposobem jest wypróbowanie co jakiś czas nowych technik. Być może któraś z nich okaże się bardziej skuteczna od dotychczas stosowanej.
Zwłaszcza robiąc generalne porządki, możemy podejrzeć tak zwane cleanfluencerki, jak Marie Kondo. Jej sposób na generalki to sprzątanie kategoriami. Przykładowo: najpierw bierzemy się za ubrania, potem za kosmetyki, następnie biżuteria, książki itd. W ten sposób mamy możliwość przejrzeć i ewentualnie pozbyć się niepotrzebnie magazynowanych rzeczy.
Im więcej osób w mieszkaniu, tym szybciej się ono brudzi, dlatego spróbuj wyrobić u wszystkich nawyk sprzątania po sobie. W czasie większych porządków zaangażuj każdego członka rodziny i przydziel mu specjalne zadanie – odkurzanie może należeć do jednej osoby, ścieranie kurzy z mebli do drugiej, mycie luster i okien do kolejnej. To wasz wspólny dom, dlatego dobrze, żeby każdy miał poczucie, że trzeba utrzymywać go w czystości.
Zdjęcie główne: pexels.com/Liliana Drew