Zachęcenie młodego człowieka do czytania nie jest proste. Im szybciej jednak to zrobimy, tym lepiej. Oczywiście przykład płynie z góry, jak więc zachęcić dziecko do czytania?
Z czytaniem większość dzieci styka się dopiero w szkole. Tam ich obowiązkiem jest czytać z góry narzucone lektury, które, chociaż są dziełami wszechczasów i każdy powinien je chociaż kojarzyć, to często nie trafiają w gusta młodego człowieka. Tym samym dziecko się zniechęca i kojarzy czytanie z przykrym i nudnym obowiązkiem. Jak zachęcić dziecko do czytania, tak by samo sięgało po książki czy e-booki?
Dzieci, czy tego chcesz, czy nie, są dobrymi obserwatorami. Możesz układać kwieciste przemowy, mające na celu nauczyć czegoś Twoje dziecko, ale to Twoje zachowanie w danych kwestiach będzie kluczowe. Dzieci bowiem uczą się przez naśladowanie. Ich reakcje, sposób radzenia sobie w wielu sytuacjach, nawyki, a nawet hobby bywają lustrzanym odbiciem rodzica. Dlatego jeżeli chcesz, aby Twoje dziecko miało nawyk czytania i chciało czytać – również czytaj. Dziecko, widząc Cię z książką, samo przekona się do czytania, będzie ciekawe tego, co robisz. Ponadto zachwalaj czytane przez siebie książki, polecając je swojemu dziecku. Młody człowiek, widząc, jak świetnie się bawisz, sam chętnie skorzysta z tego typu rozrywki.
>> Zobacz też: Pasja dla dzieci. Jak zachęcić dziecko do poszukiwania pasji?
Wracasz po pracy zmęczony i marzysz tylko o tym, aby wszyscy dali Ci spokój. Jednak jesteś rodzicem i ktoś w domu czeka na Ciebie i chociaż pięć minut spędzonych razem. Warto już od najmłodszych lat czytać dzieciom książki. Pobudza to wyobraźnię, oswaja z książką, pokazuje ją jako coś przyjemnego, co dobrze się dziecku kojarzy, a także jest okazją do spędzania wspólnie czasu. Dzieciom warto czytać, już gdy są niemowlętami. To nieprawda, że dziecko nie rozumie. Rozumie bardzo wiele, a Twój głos i odpowiednio dobrane do wieku grafiki wspomogą rozwój. Później samo zacznie sięgać po książki i już wprost nie będzie się mogło doczekać, aż samo nauczy się czytać.
Odpowiedz sobie na bardzo ważne pytanie – czy lubisz być do czegoś zmuszany? Co wówczas się w Tobie budzi? Bunt! Z dziećmi jest dokładnie tak samo. W przedszkolu, czy szkole narzuca im się co i kiedy mają czytać. To zabija całą przyjemność z lektury. Pozwól więc dziecku wybrać. Oczywiście obowiązkowych lektur nie przeskoczycie. Ale poza nimi znajdź dziecku gatunek, który pokocha. Zabierz je do sklepu i niech samo wybierze komiks lub książkę, którą chce przeczytać. Nawet jeżeli nie jest to lektura, którą sam byś wybrał, nie odmawiaj dziecku. Ma czytać to, na co ma ochotę, w końcu nie musicie mieć tego samego gustu. Każda lektura wzbogaca, nawet jeżeli jest to manga o piratach, czy komiks o superbohaterach.
Wiele świetnych książek dla dzieci i młodzieży zostało zekranizowanych. Dobrym przykładem jest wychowujący już kolejne pokolenie „Harry Potter”, czy seria „Avengers” Marvela, która do niedawna była znana tylko komiksowej społeczności. Ekranizacje mang, książek, czy komiksów różnią się jednak często od materiału źródłowego. Dlatego warto najpierw przeczytać, a następnie obejrzeć film i rozpocząć domowy klub dyskusyjny. Czytajcie razem, oglądajcie razem, a potem porównujcie.
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że czytanie dzieł Sienkiewicza w pierwszych klasach szkoły podstawowej to przesada. Książki są nieaktualne pod kątem realiów, napisane ciężkim językiem i mają zbyt obszerne opisy, na których niejeden uciął sobie miłą drzemkę. Lektury bowiem dobrać należy do wieku dziecka. W domu mamy taką możliwość. Młodsze dzieci docenią kolorowe obrazki i duże litery, starsze natomiast ciekawe historie, dobrze napisanych bohaterów i akcję.