Rozwód to ciężki temat nie tylko dla byłych małżonków, ale także ich najbliższej rodziny, a w szczególności dzieci. Doradzamy, co zrobić, żeby jak najlepiej przygotować najmłodszych do zmian zachodzących w ich otoczeniu oraz jak zachowywać się w obecności dzieci, żeby nie poczuły się opuszczone.
Niezwykle ważne jest, aby nie poruszać kwestii dotyczących samej rozprawy w towarzystwie dzieci. Nawet jeśli zdecydowaliście się na rozwód bez orzekania o winie, sprawy sądowe nie są kwestią, którą należy zajmować myśli najmłodszych. Wciągając je w swoje problemy, łatwo doprowadzić do sytuacji, w której dziecko poczuje się odosobnione i przytłoczone problemami rodziców.
Nie oznacza to jednak, że temat należy całkowicie pomijać. Nie udawaj, że w Waszej rodzinie nie zachodzą żadne zmiany, jednak wszelkie rozmowy przeprowadź w sposób delikatny i przemyślany. Czyli jaki? Wszystko zależy od wieku dziecka. Podpowiadamy, jak podejść do maluchów, a jak do starszych dzieci.
W przypadku maluchów należy pamiętać o ich silnej relacji z rodzicami, najczęściej z matką. Jeśli odczują one niepokój u najbliższej osoby, może się to odbić na ich samopoczuciu, co często przejawia się zachowaniami charakterystycznymi dla wcześniejszych okresów rozwojowych. Mowa o smoczku, problemach z wysławianiem się, trudności z korzystaniem z nocnika.
Jak pomóc małemu dziecku zaaklimatyzować się w nowej sytuacji? Przede wszystkim istotne jest, aby zapewniać je o trosce drugiego rodzica i ewentualnych odwiedzinach. Dzieci do trzeciego roku życia potrzebują spokojnego otoczenia i źle czują się z nieprzewidywalnością wydarzeń.
U dzieci w tym wieku zauważa się obawę o utratę rodzica, wiążącą się z przekonaniem, że drugi z opiekunów także może je opuścić. Wcześniej świat był dla nich bezpiecznym miejscem, a w momencie rozwodu i zmiany sytuacji w rodzinie to przekonanie ulega zmianie.
Lęki mogą przejawiać się bezsennością, problemami z apetytem, atakami złości, obgryzaniem paznokci. To tylko niektóre z objawów, dlatego warto być wyczulonym na zmiany w zachowaniu Twojej pociechy.
Jak można pomóc dziecku w tym trudnym dla niego okresie? Przede wszystkim bądź blisko, wspieraj malucha słowem, ale także często go przytulaj. Bardzo ważne jest dotrzymywanie obietnic, niezmienianie planów oraz duża punktualność.
Chociaż dzieci w tym wieku są już dużo bardziej niezależne, to właśnie z racji tej niezależności może wynikać większość problemów z adaptacją. Wiąże się to z obawą o negatywną ocenę sytuacji rodzinnej przez rówieśników. Lęk przed odrzuceniem przez grupę dodatkowo łączy się z lękiem wynikającym z nieobecności rodzica. Zwykłe spóźnienie powoduje zmartwienie o to, że opiekun już nigdy nie wróci do domu.
Jak wesprzeć dziecko w tym wieku? Zadbaj o regularne kontakty z drugim rodzicem, aby poradzić sobie z osamotnieniem i obawami. Dodatkowo zwróć szczególną uwagę na kontakty dziecka z rówieśnikami, aby szybko zauważyć ewentualne zmiany w jego relacjach z otoczeniem. Ważne jest również dostrzeganie potrzeb pociechy i wspieranie jej aktualnych zajęć oraz zwyczajów.
Zdjęcie główne: cottonbro/pexels.com